Pysznie smakuje, poprawia humor, a także zawiera cenne składniki odżywcze. Czekolada – bo o niej mowa – ma wiele zalet. Niestety jej zbyt częste spożywanie może się nie najlepiej skończyć dla naszej figury. Jest jednak sposób na to, by korzystać z jej dobroczynnych właściwości bezkarnie. Wystarczy, że pozwolimy, by działała na nasze ciało nieco inaczej. Na przykład podczas czekoladowego masażu.
Pozytywny wpływ czekolady na nasze zdrowie i samopoczucie docenili już setki lat temu Majowie. Także dzisiaj traktujemy tę słodką przekąskę jako sposób na smutki i jesienne przygnębienie, ponieważ jej spożywanie zwiększa poziom serotoniny i endorfin, nazywanych hormonami szczęścia.
Czekolada jest także cennym składnikiem, z którego korzysta się podczas zabiegów pielęgnacyjnych. To doskonały sposób na to, by wykorzystać jej zalety i nie przybrać na wadze, a nawet zgubić kilka centymetrów w talii czy biodrach. Zawarta w niej miazga kakaowa stanowi składnik wielu kosmetyków, ponieważ ma pozytywny wpływ na naszą skórę. Odżywia ją, nawilża i poprawia koloryt cery, a zawarte w niej naturalne antyoksydanty spowalniają proces starzenia się. Obecna w ziarnach kakaowca teobromina ma działanie podobne do kofeiny – stymuluje do pracy układ krążenia, dzięki czemu masaże z wykorzystaniem czekolady pozwalają ujędrniać i modelować sylwetkę, a także redukować cellulit. Z kolei towarzyszący zabiegowi słodki zapach wpływa kojąco na naszą psychikę, uspokaja i poprawia nastrój.
Czekoladowy masaż pozwala nam na skorzystanie z wszystkich zalet tego smakołyku, eliminując jednocześnie jego główną wadę, czyli wysoką kaloryczność. Z czekoladowego zabiegu warto skorzystać zwłaszcza jesienią i zimą, ponieważ to nie tylko przyjemne doznanie dla naszych zmysłów, ale także sposób na podniesienie odporności organizmu.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.